Tak naprawdę liczy się pomysł- zakończona metamorfoza sypialni gościnnej

Bez długiego kosztownego remontu, ale tak, aby efekt był od razu widoczny- takie były założenia metamorfozy sypialni gościnnej o której pisałam we wcześniejszym poście.

Do dyspozycji miałam wcześniej zakupione meble oraz 1000 zł na całą dekorację pomieszczenia.
Moim wyznacznikiem, do którego musiałam się podporządkować okazała się długa zabudowana szafa pod skosem, która jest w kolorze białym z lustrami, wykończona złotymi krawędziami- to ona nadała ton całemu wnętrzu tak więc dlatego zdecydowałam się na kolorystykę czarno- złotą.

• fotel uszak, o którym domownicy marzyli- 649 zł- Allegro;
• Stolik nocny- 99zł- Netto
  (został przemalowany na czarno oraz wymieniłam uchwyt)
• Najlepszy mój zakup :) lampki nocne Almi Decor- koszt 150 zł (wraz z wysyłką za 2 sztuki) OLX;
• stolik przy fotelu uszak-  70 zł - OLX
  ( stolik został potraktowany złotą farbą)
• ramy czarne- seria RIBBA 40x50 - 29,99 zł - IKEA ( 2 szt)
• ramy białe - seria RIBBA 19,90 - IKEA (2szt)
• uchwyty, które zostały wymienione w czarnej komodzie oraz w stoliku nocnym- 60 zł- Allegro
•  zamówiłam spersonalizowane plakaty z podróży do ram w agencji reklamowej- koszt wywołania za 4 szt - 15 zł (zdecydowanie tańsza opcja niż w przypadku standardowych zdjęć)
• oprawiłam lustro w starą ramę obrazową- koszt 50 zł 

Niewątpliwie w tej aranżacji brakuje mi oryginalnych dekoracji oraz fajnego beżowego dywanu, który spowodowałby że sypialnia gościnna będzie bardziej przytulna; ale Pani domu obiecała że z moją pomocą coś wybierzemy w najbliższym czasie :)